sierpnia 24, 2021

Schronisko Orle w Górach Izerskich

Trasa: Jakuszyce – Rozdroże pod Cichą Równią – Dziczy Jar – Schronisko Orle – Jakuszyce

Za punkt startu obraliśmy Jakuszyce skąd zamierzaliśmy przejść do Hali Izerskiej i odwiedzić schronisko Orle. Na miejsce można się  wybrać zarówno samochodem jak i pociągiem. Ta część Szklarskiej Poręby nie jest najbardziej urokliwa, ale wystarczy tylko przejść przez przejazd kolejowy i skręcić w lewo, aby znaleźć się na zielonym szlaku. Leśna droga jest prosta i szeroka. Po niecałej godzinie dochodzimy do Rozdroża pod Cichą Równią. Tutaj zmieniamy szlak na niebieski i idziemy dalej prosto. Po chwili marszu schodzimy w lewo na węższą ścieżkę. Odtąd droga staje się ciekawsza. Pojawiają się kładki, które pomagają przejść nam tamtędy suchą stopą.
Później znowu dochodzimy do szerszej drogi, którą już dość szybko dochodzimy do Dziczego Jaru. Stąd rozciąga się widok na Halę Izerską, a w oddali widać Chatkę Górzystów, schronisko oddalone od nas tylko o 25 minut marszu. 
My jednak kierujemy swoje kroki w drugą stronę i tym razem wybieramy czerwony szlak. Jest on wyraźnie bardziej uczęszczany zarówno przez turystów jak i rowerzystów. Idąc dalej przechodzimy przez Kobylą Łąkę, a po pewnym czasie po lewej stronie zaczyna nam towarzyszyć Izera.
Wreszcie docieramy do schroniska Orle. Jest to pozostałość po powstałej przy hucie szkła osadzie Carlsthal. Oprócz budynku stacji turystycznej znajdują się tu też dwie byłe strażnice niemieckiej straży granicznej- Breslau i Glogau. Bardzo polecam spróbować tutejszej zupy pokrzywowej, warto się też skusić na chleb ze smalcem.
Po krótkim odpoczynku pora ruszyć w dalszą drogę. Zaraz za schroniskiem skręcamy w lewo, aby później odbić w prawo. Tym samym znajdziemy się na byłym czerwonym szlaku. Mimo iż zniknął on już z większości map i widnieje jako nieoznakowana droga, oznaczenia na drzewach wciąż są bardzo dobrze widoczne. Trasa cały czas wiedzie w górę. W pierwszej chwili przeraża nas stromość podejścia, jednak trasa nie jest tak trudna jak się wydaje. Na koniec droga zaczyna schodzić do Polany Jakuszyckiej, gdzie kończymy naszą wyprawę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © Niedźwiedź na szlaku , Blogger